Telewizja Polska złożyła cztery doniesienia do prokuratury
Zawiadomienia do prokuratury są związane z audytem, który zaraz po objęciu stanowiska prezesa TVP zapowiadał Jacek Kurski.Podczas przesłuchania przed Radą Mediów Narodowych prezes Telewizji Polskiej tłumaczył, że jednym z największych wyzwań dla prezesa telewizji publicznej jest "katastrofalny stan finansowy". W opinii Kurskiego poprzedni budżet na rok 2016, który nadzorował były prezes TVP Janusz Daszczyński został sfałszowany. Czym motywował te słowa? Otóż według Kurskiego w budżecie nie uwzględniono korekty wpływów z abonamentu oraz kilku zmian prawnych dotyczących m.in. nowej ustawy o podatku VAT.
W rozmowie z portalem Wirtualne Media, Jacek Kurski stwierdził, że "napotkał w TVP układy oraz patologię" czego przykładem jest w opinii prezesa akceptacja ofert pakietowych na produkcje i scenariusze programów. TVP zamiast nabyć prawa do formatu lub scenariusza, a następnie organizować ich produkcje, kupowała pakiet: scenariusz plus produkcja. W rezultacie pomimo finansowania produkcji i umieszczenia programu na antenie TVP i olbrzymiej jego promocji - jesteśmy skazani na humory i warunki producenta, który popularny format może przenieść do konkurencji – wyjaśnił.