„Musimy sprostać narastającemu zagrożeniu”. Wojsko odebrało pierwsze Kraby

Dodano:
Antoni Macierewicz w Hucie Stalowa Wola Źródło: Ministerstwo Obrony Narodowej
W piątek 18 listopada w Hucie Stalowa Wola szef resortu obrony Antoni Macierewicz odebrał pierwsze dziewięć armatohaubic Krab dla polskiej armii. To początek realizacji wartego ponad 4 mld złotych kontraktu.

– Te dziewięć, odebranych na pół roku przed terminem, aramatohaubuc KRAB, jest dowodem i świadczy o determinacji i gotowości do jak najszybszego wyposażenia Polski w najsprawniejszy i najskuteczniejszy sprzęt. To  świadczy też  o tym, jak dobrze pracuje Huta Stalowa Wola –  mówił podczas wizyty w Hucie Stalowa Wola szef MON.

Antoni Macierewicz podkreślił, że jest ona jednym z najnowocześniejszych polskich zakładów, dzięki czemu Polska może być bezpieczna. –  Musimy sprostać narastającemu zagrożeniu, żebyśmy nigdy nie byli zdani na cudzą łaskę, żebyśmy sami mogli się bronić,  żeby nasi potencjalni wrogowie wiedzieli, że nigdy się nie poddamy – mówił minister.

Co potrafi Krab?

Podstawowym zadaniem Kraba jest szybkie wystrzeliwanie z wielu pozycji i pod różnymi kątami ciężkich pocisków z działa kalibru 155. Ostrzał ma być możliwy zarówno za dnia, jak i w nocy. Krab może strzelać z prędkością 6 pocisków na minutę do celów oddalonych o 40 kilometrów. Waga całej konstrukcji to około 48 ton.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...