"Rząd PiS zdecydowanie sprzeciwia się przyjmowaniu migrantów muzułmańskich"

Dodano:
Uchodźcy przedzierający się przez granicę Źródło: Wikipedia / Gémes Sándor/SzomSzed, CC BY-SA 3.0
– W zeszłym roku Europa była szturmowana przez migrantów ekonomicznych – mówił na antenie TVP Info szef MSWiA Mariusz Błaszczak. Jak wskazał, zmieniło się to jednak głównie dzięki umowie z Turcją oraz korekcie polityki unijnej. Minister podkreślił też, że fala migracji oznacza wzrost zagrożenia terroryzmem.

Błaszczak podkreślił, że coraz więcej państw decyduje się na realizowanie polityki powrotu na wzór australijskiej. – Ponoszą tego koszty, ale większe koszty są wtedy, gdy Europa musi borykać się z kryzysem migracyjnym, gdy zagrożone jest bezpieczeństwo. Nie ulega żadnej wątpliwości, że  akty muzułmańskiego terroryzmu są związane z sytuacją kryzysu migracyjnego, czy to w Niemczech, czy we Francji, ale np. także w Belgii. W tych aktach terroryzmu uczestniczyli ludzie, którzy przyszli z falą migracji – zaznaczył Błaszczak.

Błaszczak wskazał, że wpływ na zmianę polityki migracyjnej niektórych państw miały wybory i zmiany władz. – Po zmianie rządu, która odbyła się rok temu, rząd PiS zdecydowanie sprzeciwia się przyjmowaniu migrantów muzułmańskich, bo to niczemu dobremu nie służy, a tylko potęguje kryzys – podkreślił. 

Spotkanie ministrów

W poniedziałek w Warszawie odbędzie się spotkanie ministrów spraw wewnętrznych. Poza przedstawicielami Grupy Wyszehradzkiej, wezmą w nim udział delegaci z Austrii, Belgii, Bułgarii, Chorwacji i Słowenii. Rozmowy będą dotyczyła nowych rozwiązań w kwestii polityki migracyjnej. Jak zaznaczył minister Mariusz Błaszczak, obecny mechanizm relokacji nie sprawdza się.

Źródło: TVP Info
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...