Mundurowi protestują przed Sejmem. „Chroniłem Lecha Kaczyńskiego. Za to chcecie mi zabrać emeryturę?”
Jak mówią demonstrujący, poprzez wprowadzenie nowej ustawy chce im się nie tylko obniżyć emerytury, ale też zabrać godność i honor. Podkreślają jednocześnie, że nie są za ochroną oprawców.
Wśród demonstrujących są antyterroryści i policjanci, którzy zajmowali się zwalczaniem mafii pruszkowskiej, a także funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu. „Chroniłem Lecha Kaczyńskiego. Za to chcecie mi zabrać emeryturę?” – można przeczytać na jednym z transparentów.
Sześciu byłych ministrów spraw wewnętrznych napisało dziś list do Mariusza Błaszczaka w sprawie nowelizacji ustawy o emeryturach funkcjonariuszy służb mundurowych. Pod listem podpisali się Henryk Majewski, Andrzej Milczanowski, Leszek Miller, Krzysztof Janik, Ryszard Kalisz oraz Bartłomiej Sienkiewicz. Projekt z dnia 14 listopada 2016 r. ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy politycy nazywają „szkodliwym dla wizerunku Rzeczpospolitej, naruszającym szereg przepisów Konstytucji RP i wynikających z niej zasad konstytucyjnych oraz aktów prawa międzynarodowego” .
Komendanci Główni Policji wysłali z kolei list w sprawie ustawy dezubekizacyjnej do posłów. „Jesteśmy przekonani, że dezubekizacja zrealizowała zasadę sprawiedliwości społecznej ustawą z 2009 r. Być może są jeszcze jednostkowe przypadki funkcjonariuszy, którzy łamali prawo i tymi przypadkami powinien zajmować się IPN i sądy, ale nie ma powodów, aby stosować odpowiedzialność zbiorową, która w praktyce może dotknąć ludzi uczciwych, pracujących przez wiele lat z narażeniem życia i zdrowia a także ich rodziny, w tym wdowy i sieroty po funkcjonariuszach poległych na służbie” – napisali. Pod listem podpisali się: Marek Działoszyński, Andrzej Matejuk, Krzysztof Gajewski, Tadeusz Budzik, Leszek Szreder i Leszek Lamparski.
Jakie są założenia ustawy?
W przypadku rent zaproponowano obniżenie na następujących zasadach: najpierw przeliczone (obniżone) zostanie świadczenie (emerytura lub renta inwalidzka), które przysługiwało lub przysługiwałoby zmarłemu funkcjonariuszowi, a w wyniku tego obniżona zostanie wysokość renty rodzinnej.
W stosunku do emerytur zaproponowano z kolei obniżenie współczynnika procentowego wymiaru emerytury za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa (z 0,7 proc. na 0,5 proc.) oraz obniżenia współczynnika procentowego podstawy wymiaru renty inwalidzkiej o 2 proc. za każdy rok takiej służby.
Ponadto, obniżone świadczenie nie będzie mogło przekraczać „kwot maksymalnych”, stanowiących odpowiednio wysokość średniej emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wypłacanej przez ZUS w czasie tworzenia projektowanej ustawy (według wstępnych danych w czerwcu 2016 r. wysokość przeciętnej emerytury wypłacanej przez ZUS wynosiła ok. 2.053 zł, a wysokość przeciętnej renty z tytułu niezdolności do pracy wypłacanej przez ZUS wynosiła ok. 1.543 zł).