Rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Posłowie oddają hołd Grzegorzowi Przemykowi i pozostałym ofiarom
W Warszawie już o północy posłowie Kukiz'15 składali kwiaty i zapalali znicze pod tablicą upamiętniającą zamordowanego 13 grudnia 1983 roku Grzegorza Przemyka. Wieńce złożyli także pod tablicą przypominającą zabitego podczas stanu wojennego Emila Barchacińskiego. Odczytali także listę 93 ofiar stanu wojennego. Wspominający Przemyka Paweł Kukiz zwrócił uwagę, że był on jego rówieśnikiem. – W tej chwili miałby tyle lat, co ja. Nie żyje - tak jak wiele osób, które zostały zamordowane przez tych, którzy teraz tak mocno bronią tamtych czasów – mówił rano. Oprócz posłów na ulicy Jezuickiej pod pomnikiem zamordowanego maturzysty od rana zbierają się także Warszawiacy, którzy w tym miejscu oddają hołd ofiarom stanu wojennego.
Na 13 grudnia w Warszawie zaplanowano wiele manifestacji i marszów mających uczcić pamięć tamtych wydarzeń i ich ofiar, wśród nich dwa największe wydarzenia zorganizowane przez Komitet Obrony Demokracji oraz Prawo i Sprawiedliwość. Marsz KOD pod hasłem „Stop dewastacji Polski” rusza o godzinie 16:30 spod ronda de Gaulle'a, gdzie znajdowała się kiedyś siedziba KC PZPR. Końcem trasy jest siedziba partii PiS na ulicy Nowogrodzkiej. O godzinie 18 na Placu Trzech Krzyży rozpoczyna się manifestacja PiS.