RMF FM: Tusk bez poparcia polskiego rządu na II kadencję w RE
Informacja o braku poparcia dla Donalda Tuska miała zostać przekazana premierowi Malty Josephowi Muscatowi w trakcie jego wizyty w Polsce 30 listopada. Malta od nowego roku ma bowiem objąć przewodnictwo w Unii Europejskiej i sprawdza obecnie sprawę europejskich stanowisk, które będzie musiała negocjować podczas swojego 6-miesięcznego przewodnictwa w UE.
Brak poparcia dla Donalda Tuska zapowiadał wcześniej prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Stwierdził on, że wyobraża sobie, że polski rząd nie poprze Tuska i nazwał szefa Rady Europejskiej wielkim problemem. Z kolei w listopadzie w wywiadzie udzielonym TVP Info prezes PiS nie odpowiedział wprost na pytanie o to, czy rząd poprze Donalda Tuska na drugą kadencję w fotelu przewodniczącego Rady Europejskiej. Dodał natomiast, że to osoba, która może „stać się przedmiotem zarzutów karnych”. – Obecność w kierownictwie osoby, która może, podkreślam może, nie będę tego rozstrzygał, stać się przedmiotem zarzutów karnych, z całą pewnością Unii Europejskiej nie wzmocni – mówił.
Podobne stanowisko wyrażała premier Beata Szydło. W październiku w programie "Rozmowy niedokończone" na antenie Telewizji Trwam powiedziała, że „nie sądzi, że Donald Tusk chciał się podjąć wyzwań i reform, które stoją przed Unią” . Szydło podkreśliła, że potrzebny jest bardzo silny przywódca, który potrafi doprowadzić do zreformowania Unii Europejskiej. – Nie sądzę, żeby Donald Tusk, był osobą, która chciałaby się tego wyzwania podjąć – oceniła. – Obserwując jego dotychczasowe działania, czy też rozmawiając z nim o konieczności tych zmian (...), Donald Tusk zachowuje bardzo powściągliwą pozycję i jest zachowawczy. On jest usatysfakcjonowany z tego stanu, który jest obecnie – mówiła Szydło. – Dla Polski ten stan jest nie do zaakceptowania – dodała.