Bielan: Opozycja w sposób pozakonstytucyjny próbowała przejąć władzę

Dodano:
Posłowie opozycji w sali posiedzeń plenarnych Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Wicemarszałek Senatu Adam Bielan (członek Polski Razem, partii wchodzącej w skład rządzącej koalicji skupionej wokół Prawa i Sprawiedliwości – Zjednoczonej Prawicy – red.) na antenie TVN24 powiedział, że politycy opozycji nie pogodzili się z faktem, iż stracili władzę i 16 grudnia w Sejmie próbowali pozakonstytucyjnie przejąć władzę.

– Wiem, nie tyle wierzę, ale wiem, że duża część opozycji, przede wszystkim politycy Platformy Obywatelskiej, którzy rządzili przez 8 lat i sprawiali wrażenie, że będą rządzić po wieczne czasy, nie pogodzili się z tym, że nie rządzą w tej chwili – powiedział Adam Bielan. Dodał, że to właśnie był powód pozakonstytucyjnej próby przejęcia władzy, za jaki uznał kryzys sejmowy, który przejawiał się m.in. blokadą mównicy o fotela marszałka przez przedstawicieli opozycji.

– Jeśli zgodzimy się, że sercem demokracji parlamentarnej jest parlament to jego blokada oznacza zawał – obrazowo wyjaśniał wicemarszałek Senatu. Polityk przypomniał, że gdy Komitet Obrony Demokracji oraz część partii opozycyjnych organizowały protest przeciwko rządom PiS, pojawił się apel do służb mundurowych o wypowiedzenie posłuszeństwa władzy. - Czym innym to jest niż pozakonstytucyjną próbą przejęcia władzy? – pytał Bielan.

Wicemarszałek Senatu wskazał także, że w czasie, gdy Prawo i Sprawiedliwość przez 8 lat pozostawało w opozycji nigdy nie próbowało blokować mównicy sejmowej czy fotela marszałka. - Gdy PiS trzy czy cztery razy wyszedł z sali, to podnoszone było larum, że łamie demokrację – wskazywał Bielan.

Źródło: TVN24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...