Magierowski o szansach Dudy. „Następne wybory prezydenckie zakończą się w pierwszej turze”
Magierowski przyznał, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której Andrzej Duda stanąłby przed Trybunałem Stanu. – Po pierwsze, opozycja musiałaby dojść do władzy, co dzisiaj wydaje się perspektywą bardzo odległą. Po drugie, nie ma w moim przekonaniu żadnych argumentów nie tylko, żeby postawić prezydenta przed Trybunałem Stanu, ale żeby w ogóle taki wniosek złożyć – stwierdził.
Zwycięstwo w pierwszej turze?
– Jestem przekonany, że następne wybory prezydenckie zakończą się w pierwszej turze. W drugiej turze potrzebne jest co najmniej 50 proc. + 1, więc prezydent zdaje sobie z tego sprawę, że przy poparciu 38proc. wyborców nie sposób wygrać wyborów prezydenckich – przekonywał dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta RP.
Magierowski zaznaczył, że przekładanie wyników sondaży partyjnych na na wyniki sondaży prezydenckich jest bardzo ryzykowne. Jego zdaniem na dzisiejsze sondaże należy patrzeć z dużą wstrzemięźliwością. Nawiązał jednak do jednego z ostatnich badań poparcia, w którym oceniono szanse Andrzeja Dudy i Donalda Tuska. – Jeżeli dobrze pamiętam, to dzisiaj przewaga Andrzeja Dudy nad Donaldem Tuskiem jest znacząca – zauważył.