Rodzinna gmina premier z europejskimi połączeniami. Od roku nie było tam pociągów, teraz można trafić m.in. do Budapesztu
Przed dekadą na stacji Brzeszcze-Jawiszowice zatrzymywało się wiele pociągów. Od grudnia 2015 roku ruch zupełnie wstrzymany ze względu na nierentowność. Mieszkańcy próbowali wywalczyć w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa powrót połączeń, jednak bezskutecznie. Jak pisze Gazeta Krakowska tłumaczono im, ze rozkład jest już zatwierdzony. PKP Intercity pisało również, że peron na stacji jest za krótki.
Ruch niespodziewanie przywrócono w połowie grudnia 2015 roku. Aktualnie zatrzymują się tam pociągi na dwóch trasach - z Krakowa do Pragi i z Krakowa do Budapesztu. – Uruchomienie nowych postojów wynika z prowadzonej polityki przybliżania kolei dalekobieżnej mieszkańcom Polski powiatowej. Nowe stacje typowane są na podstawie m.in. wniosków od podróżnych, a potem są one konsultowane z Ministerstwem Infrastruktury. Gmina Brzeszcze ma duży potencjał pasażerów – tłumaczył w rozmowie z „Super Expressem” rzecznik PKP Intercity Cezary Nowak.