Znamy zarzuty PiS wobec Tuska. Wiceprzewodniczący Europarlamentu wymienił 3 sprawy
– Jest faktem, że każdy kto nawet funkcjonuje w Brukseli, ale ma ucho nastawione na Polskę, słyszy o różnych zarzutach, które mogą się pojawić wobec pana Tuska – zaczął rozmowę w RMF Ryszard Czarnecki z Prawa i Sprawiedliwości. – Chodzi oczywiście o czas, gdy Donald Tusk sprawował funkcję prezesa Rady Ministrów i czas, który okazuje się, że nie jest czasem przeszłym dokonanym – dodał enigmatycznie.
Po prośbie dziennikarza o dokładniejsze przedstawienie zarzutów, wiceprzewodniczący PE udzielił bardziej rozbudowanej odpowiedzi. – Wiele osób twierdzi, że rola pana przewodniczącego Tuska w takich aferach jak afera Ciech, afera Amber Gold czy także w kwestii tragedii smoleńskiej, zarówno przed - sfera przygotowania wyjazdu prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jak i tego, co się działo po tragedii - to są rzeczy, które mogą w sposób bardzo poważny - w sensie formalnoprawnym - uderzyć w przewodniczącego Tuska – zdradził.
– Mówi się o tym, że w każdej z tych spraw Donald Tusk odgrywał rolę. Czy tak było, czy nie, to wyjaśni wymiar sprawiedliwości – zabezpieczał się Czarnecki. – Ja przecież jako wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego się tym nie zajmuję, natomiast słyszę, że ta sprawa - jedna, druga, trzecia - może mieć wpływ na dalsze losy Donalda Tuska, że te sprawy będą wyjaśnianie, i Donald Tusk nie ucieknie od odpowiedzialności – zakończył temat.