PiS zgłosi postulat likwidacji stanowiska zajmowanego przez Donalda Tuska

Dodano:
Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / ABACA
– Chcielibyśmy wzmocnienia roli parlamentów narodowych, ponieważ obecnie jest ona niedostateczna. Powinny one móc przy pomocy procedury czerwonej kartki zatrzymać pewne regulacje, a jednocześnie mieć prawo inicjatywy legislacyjnej – mówił w rozmowie z portalem polskieradio.pl prof. Zdzisław Krasnodębski. Eurodeputowany PiS przedstawił pomysły jego środowiska na reformę Unii Europejskiej, wśród których znajduje się także postulat likwidacji stanowiska zajmowanego obecnie przez Donalda Tuska.

Europoseł PiS zaznaczył, że przedstawiciele Polski pojadą na szczyt w Rzymie z gotowymi propozycjami konkretnych reform. Jak wskazał, obecnie w UE ścierają się trzy obozy, a o braku jednolitej koncepcji na przyszłość Wspólnoty świadczy choćby przyjęcie przez Parlament Europejski trzech rezolucji dotyczących kierunków rozwoju UE.

Trzy obozy w UE

Wewnątrz Unii ścierają się dziś ze sobą trzy obozy. Federalistyczny, który uważa, że receptą na kryzys jest centralizacja i zwiększenie kompetencji instytucji europejskich. Druga grupa to zwolennicy Europy ojczyzn, którzy opowiadają się za zwiększeniem wpływu państw członkowskich rządów i parlamentów narodowych. Mamy wreszcie trzeci obóz, zachowawczy, obawiający się tej batalii, który twierdzi, że nie należy przeprowadzać żadnych głębszych zmian, zwłaszcza instytucjonalnych – wyjaśnił Krasnodębski. Jak podkreślił, jego zdaniem takie stanowisko zajmuje między innymi obecny rząd niemiecki i kanclerz Angela Merkel.

Pomysły PiS

Prof. Zdzisław Krasnodębski zdradził też, na czym polega polska wizja reformy Unii Europejskiej. Jak wskazał, zdaniem naszego rządu konieczne jest wzmocnienie roli parlamentów narodowych. – Poza tym opowiadamy się za dokładnym rozdzieleniem kompetencji między Unią, a krajami członkowskimi. Mam tu przede wszystkim na myśli tzw. kompetencje dzielone – stwierdził. Wyjaśnił, że w praktyce oznaczałoby to wprowadzenie zapisów regulujących to, czym ma się zajmować kraj, a czym UE. Inne postulaty dotyczą m.in. utrzymania strefy Schengen oraz wprowadzenia możliwości powoływania komisarza przez każdy kraj.

Europoseł PiS przypomniał, że w jednej z przyjętych rezolucji pojawił się postulat połączenia funkcji szefa Rady Europejskiej (obecnie sprawowanej przez Donalda Tuska – red.) ze stanowiskiem przewodniczącego Komisji Europejskiej (Jest to obecnie Jean-Claude Juncker – red.). Prof. Krasnodębski zaznaczył, że propozycja PiS jest jeszcze inna. – Uważamy, że trzeba zrezygnować z tej funkcji i wrócić do koncepcji prezydencji sprawowanej kolejno przez państwa członkowskie, na zasadach jakie obowiązywały w przeszłości – wyjaśnił. Jednocześnie podkreślił, że rząd chce zachować stanowisko szefa Komisji Europejskiej, przy jednoczesnym hamowaniu rozszerzania jej uprawnień.

Źródło: polskieradio.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...