Polski biegacz zmarł podczas zawodów ulicznych w Anglii

37-letni Czesław Dudek wraz z żoną i 7-letnią córką Oliwią mieszkał od kilku lat w Londynie, gdzie pracował jako stolarz. W ubiegłą niedzielę mężczyzna postanowił po raz pierwszy wystartować w amatorskich zawodach dla biegaczy, które odbywały się w miejscowości Weybridge położonej na południowy zachód od Londynu. Biegacze mieli do pokonania dystans 10 kilometrów.

Polakowi nie udało się jednak ukończyć zawodów. Około 400 metrów przed metą mężczyzna doznał ataku serca. Po szybkiej akcji ratunkowej przeprowadzonej przez czuwających nad zawodami lekarzy, Czesław Dudek trafił do pobliskiego szpitala. Mimo zabiegów lekarzy, jego życia nie udało się uratować.

37-letni mężczyzna osierocił swoją 7-letnią córkę Oliwię. Poruszeni tą historią znajomi polskiej rodziny zorganizowali internetową zbiórkę pieniędzy dla dziewczynki oraz jej matki, które po śmierci biegacza amatora zostały bez środków do życia. W ciągu zaledwie 15 godzin na portalu crowdfundingowym udało się zgromadzić ponad 4,5 tysiąca funtów.