Płachta zastąpi książeczkę? KBW opracowuje nowe karty do głosowania
Karta-książeczka do głosowania, z jaką mieliśmy do czynienia z 2014 roku, nie wszystkim przypadła do gustu. Z powodu kontrowersji, jakie towarzyszyły głosowaniu przy jej użyciu, KBW postanowiło poszukać innych rozwiązań. Obecnie testowana jest karta-płachta o wymiarach 100x80 cm.
Beata Tokaj, szefowa Krajowego Biura Wyborczego, na antenie Polskiego Radia przyznała, że karta jest "dość obszerna". – Dodatkowo, jak pokazały dotychczasowe konsultacje, prowadzone wśród osób pełnosprawnych i niepełnosprawnych, trudno poradzić sobie z kartą-płachtą. Trudno ją złożyć, trudno umieścić w urnie, trudno znaleźć na niej konkretnego kandydata – wskazywała.
Jeżeli ten pomysł się nie przyjmie, Krajowe Biuro Wyborcze może powrócić do koncepcji karty-książeczki, ale w nieco innej formie niż w 2014 roku. Na początku byłaby instrukcja odnoście systemu głosowania, a po niej zostałby zamieszczony spis treści. – Unikniemy w ten sposób sytuacji, w której komitet z pierwszym numerem uzyskuje dobry wynik właśnie dzięki temu, że jest na pierwszej stronie książeczki – wskazała Beata Tokaj.