Europoseł PO „z dyktaturą” chce walczyć... plackami ziemniaczanymi

PO na organizowany 6 maja Marsz Wolności zaprasza na różne możliwe sposoby. W mediach społecznościowych pojawiają się krótkie nagrania, w sieci wykupiono powierzchnie reklamowe, ale wszystkie te zabiegi bledną w obliczu pomysłowości europosła Adama Szejnfelda, który stworzył… placki ziemniaczane z przesłaniem.

Szejnfeld opublikował na Facebooku zdjęcie, na którym widać dwa placki ziemniaczane ułożone na talerzu. Nie były to jednak zwykłe placki, bowiem widniał na nich napis „marsz wolności”. Oprócz fotografii polityk dołączył również podpis: „Plackiem w dyktaturę!” oraz... przepis na placki ziemniaczane.

6 maja w Warszawie Platforma Obywatelska, przy wsparciu wielu innych partii, organizacji i ruchów społecznych organizuje „Marsz Wolności”.

„Marsz Wolności popierają federacje samorządowe, Związek Nauczycielstwa Polskiego, organizacje pozarządowe. Zaangażowanie w promocje marszu zadeklarowali ludzie kultury, autorytety ze środowiska naukowego i prawniczego, celebryci” – czytamy w opisie wydarzenia na stronie internetowej PO.

„Chcemy, żeby »Marsz Wolności« był wielkim manifestem przywiązania Polek i Polaków do wartości europejskich. Chcemy by był ostrzeżeniem dla PiS i ludzi, którzy w imieniu tej partii sprawują władzę – bo nie robią tego w imieniu wszystkich Polaków. Ostrzegamy, że nie pozwolimy na łamanie Konstytucji, na niszczenie demokracji. I nie zgadzamy się na wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej” – zaznaczono.