Wojciechowska opowiada o incydencie w Pakistanie. Podróżniczka zdradza, że udało się przechytrzyć wywiad wojskowy

Dodano:
Martyna Wojciechowska, dziennikarka, podróżniczka i pisarka, mówiła w TVN o zatrzymaniu jej ekipy w Pakistanie. – Nie wyglądało to dobrze i przebiegało w dość dramatycznych okolicznościach – opowiadała.

Do zatrzymania ekipy Wojciechowskiej doszło podczas kręcenia kolejnego odcinka programu „Kobieta na krańcu świata” w północno-zachodniej części Pakistanu. Zatrzymania dokonał wywiad wojskowy kraju, który interweniował 29 kwietnia.

– Byliśmy od tygodnia w Pakistanie i akurat przenieśliśmy się w góry. Po jednym dniu pracy. Nie wyglądało to dobrze i przebiegało w dość dramatycznych okolicznościach. Po jednym dniu pracy, o godz. 23. 29 kwietnia, część naszej ekipy zatrzymał uzbrojony, zamaskowany oddział. Sytuacja była nerwowa, ponieważ początkowo nie wiedzieliśmy kto to. Po godz. 1 w nocy pojawili się u nas w hostelu, zażądali zwrotu całego sprzętu, oczywiście skonfiskowali go, jak również materiał filmowy – opowiadała Wojciechowska.

Po odebraniu sprzętu jej ekipa spędziła kilka kolejnych dni w areszcie domowym, gdzie była pilnowana przez policję i wojsko. Wszyscy szczęśliwie wrócili do Polski na początku maja. Na antenie TVN Wojciechowska wspomniała też, że dzięki wieloletniemu doświadczeniu, ona i jej ekipa, nie stracili nagranego w Pakistanie materiału.  Rzeczywiście oddaliśmy karty pamięci, ale mieliśmy kopię nagrań, która była przechowywana w innym miejscu. Materiał jest i przywieźliśmy go do Polski  powiedziała.

Podróżniczka zastrzegła też, że nie chce, by cała ta sytuacja rzutowała na postrzeganie Pakistanu przez Polaków jako niebezpiecznego kraju.  Owszem, są rejony, które są dosyć niestabilne, ale to nie dotyczy całego Pakistanu  wskazała i dodała, że podczas wizyty spotkała tam „bardzo życzliwych i ciepłych ludzi”.  Dlatego Pakistan stał się tak ciekawym programem dla mnie, ponieważ to kraj, który trzeba odczarować. Nie jest tak, że nie da się tam bezpiecznie poruszać. Z mojego punktu widzenia, dla turysty, jest to miejsce przyjazne  podkreśliła.

Źródło: X-news / TVN
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...