Boją się rusyfikacji polskich szkół. Jest petycja do Łukaszenki
Jak podała Andżelika Borys, szefowa ZPB, łącznie zebrano 5713 podpisów. Zbiórkę zainicjował półtora miesięcy temu Związek Polaków na Białorusi. Dotyczy ona niedopuszczenia do likwidacji dwóch, działających na Białorusi, szkół z polskim językiem wykładowym w Grodnie i Wołkowysku. – Uważam, że jak na tak krótki okres czasowy prawie sześć tysięcy podpisów to dobry wynik i ZPB potrafił udowodnić, że jest organizacją skuteczną – wskazała Andżelika Borys.
Sygnatariusze apelu do prezydenta alarmują, że wejście w życie przygotowanej w Ministerstwie Edukacji Republiki Białorusi nowelizacji Kodeksu Edukacji oznacza, że szkoły z polskim językiem wykładowym w Grodnie i Wołkowysku utracą swój status. W rozmowie z Polskim Radiem Andżelika Borys podkresliła, że w praktyce oznacza to faktyczną rusyfikację polskich szkół. – Tak naprawdę większość przedmiotów będzie nauczana w języku rosyjskim. Zostanie tylko język polski i literatura. I to będzie faktycznie likwidacja dwóch polskich szkół – wskazała szefowa Związku Polaków na Białorusi.