„Rock am Ring” kontynuowany. W piątek festiwal przerwała policja
Odbywający się co roku festiwal „Rock am Ring” odbywa się w Nuerburgu (Nadrenia-Palatynat), został przerwany w piątek 2 czerwca, po tym, jak policja w Koblencji otrzymała wskazówki, na podstawie których nie można było wykluczyć zagrożenia terrorystycznego.
Pod wieczór do zebranych na stadionie uczestników festiwalu z głośników popłynął komunikat: „Z powodu sytuacji zagrożenia terrorystycznego festiwal zostaje na dzisiaj przerwany. Mamy nadzieję, że jutro można będzie kontynuować. Prosimy, udajcie się do wyjść”. Organizator festiwalu Marek Lieberberg pochwalił publiczność za reakcję na te zdarzenia – podczas opuszczania stadionu nie doszło do żadnych incydentów, mogących zagrozić uczestnikom imprezy.
Jak opisuje Sky News, taka reakcja to pokłosie ostatniego zamachu na Manchester Arena w brytyjskim mieście – stadion, na którym odbywały się koncerty, był sprawdzany przez około 1200 funkcjonariuszy niemieckiej policji. Funkcjonariusze nie znaleźli jednak nic podejrzanego na terenie obiektu.
W sobotę przed południem policja w Koblencji poinformowała, że festiwal będzie kontynuowany. Funkcjonariusze niemieckiej policji nie chcieli ujawnić szczegółów całego zdarzenia, zapewnili jedynie, że prowadzone jest „intensywne śledztwo” śledztwo w tej sprawie.
Na „Rock am Ring” w piątek miał zagrać legendarny niemiecki zespół Rammstein, z kolei na sobotę zaplanowano koncert Toten Hosen, a na koniec festiwalu ma wystąpić System of a Down.