Pożar apartamentowca w Londynie. Świadkowie mówią o osobach, które skakały z okien
Pierwszą informację o pożarze służby otrzymały o godzinie 01:29 czasu lokalnego. W krótkim czasie płomienie objęły cały wzniesiony w 1974 roku 24-piętrowy budynek. Jak dotychczas władze Londynu informują o ofiarach pożaru. Według części przekazów brytyjskich mediów, śmierć w płomieniach poniosło przynajmniej troje dzieci.
W trakcie akcji, służby ratunkowe ewakuowały gapiów, którzy zebrali się wokół budynku. Policja Metropolitalna około czwartej nad ranem czasu lokalnego wydała apel, by każdy kto zna osoby, które mogą wciąż znajdować się w budynku, kontaktował się z uwięzionymi telefonicznie lub za pośrednictwem mediów społecznościowych. Osoby przebywające w budynku otrzymały polecenie próby ewakuowania się na własną rękę, zanim dotrą do nich ratownicy. Zamknięte zostało także pobliskie metro.
Część świadków informowała, że jeszcze około piątej nad ranem widać było żywych ludzi na najwyższych piętrach budynku. Pojawiły się również doniesienia o osobach, które wyskakiwały z okien.
W budynku Greenfell Tower znajduje się 120 apartamentów. Część mediów poinformowała o tym, że budynek został poddany remontowi elewacji w latach 2015-2016.