Premier May: W ostatnich latach tolerancja dla ekstremistów była zbyt duża
Tuż po posiedzeniu Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego COBRA premier Theresa May wygłosiła przemówienie, w kórym jednoznacznie potępiła akt terroru, do którego doszło w Finsbury Park. W opinii szefowej brytyjskiego rządu, „bez względu na pochodzenie, u podstaw więzów musi leżeć przekonanie o wspólnych wartościach i prawie do wyznawania wybranej przez siebie religii” Według Theresy May „zdarzenia z Finsbury Park to przykład ewidentnego niszczenia podstaw wspólnych wartości”. – Terroryzm i nienawiść mają wiele form. Po raz kolejny zamach wymierzony był w niewinnych ludzi. Tym razem byli to muzułmanie, świętujący swój święty miesiąc ramadan – wyjaśniła Theresa May.
Premier Wielkiej Brytanii zapewniła, że „złość i nienawiść nigdy nie zwyciężą”. – Dziś jednoczymy się jak zawsze. Wiemy już, co się stało i podejmiemy stosowne kroki, aby do podobnych sytuacji więcej nie dochodziło. W ciągu ośmiu minut było wiadomo, że mamy do czynienia z aktem terroryzmu – podkreśliła szefowa brytyjskiego rządu dziękując funkcjonariuszom policji oraz zwykłym mieszkańcom Londynu, którzy obezwładnili napastnika. – Chciałabym podziękować funkcjonariuszom i służbom, ponieważ ich postawa była niezwykle bohaterska. Na ulicach są dodatkowe patrole, będziemy kontrolować też meczety, szczególnie przed końcem świętego miesiąca dla muzułmanów - mówiła May.
Jednocześnie w opinii premier May w ostatnich latach tolerancja dla ekstremistów była zbyt duża, dlatego też rząd podejmie odpowiednie kroki, aby zapobiec podobnym wydarzeniom w przyszłości. – Jeszcze raz przeanalizujemy strategię antyterrorystyczną i powołamy specjalną komisję ds. zwalczania terroryzmu – powiedziała premier podczas przemówienia.
Atak w Finsbury Park
W Londynie doszło do zdarzenia, które władze określiły, jako „potencjalny zamach terrorystyczny”. 48-letni mężczyzna wjechał autem dostawczym w tłum osób zebranych przed meczetem. Z oficjalnego oświadczenia służb ratunkowych wiadomo, że pierwszy telefon o zdarzeniu otrzymały one 15 minut po północy z 18 na 19 czerwca. Kilka minut wcześniej rozpędzony samochód wjechał w tłum muzułmanów, którzy wychodzili z wieczornej modlitwy w meczecie przy Seven Sisters Road w Finsbury Park. Z oficjalnych informacji wynika, że sprawcą był 48-latek, który został aresztowany, a następnie przewieziony do szpitala. Poza przesłuchaniem zostanie on poddany badaniom psychiatrycznym. Z najnowszych informacji wynika, że w wyniku ataku 1 osoba nie żyje, a 8 zostało rannych.