Verhofstadt: Te zmiany w sądownictwie nieodwracalnie osłabiają pozycję Polski na Zachodzie

Na swoim koncie na Faceboooku Guy Verhofstadt zapewniał, że politycy unijni nie pozostawią obywateli Polski bez wsparcia. „Mogą być pewni, że będziemy po ich stronie, dopóki rządy prawa nie zostaną przywrócone w Polsce” – napisał. Oświadczenie Komisji Europejskiej wydane w środę w sprawie Polski nazwał „silnym sygnałem” dla polskiego rządu. „Unia Europejska jest gotowa do rozpoczęcia procedury art. 7 traktatów, jeżeli kontrowersyjna reforma sądownictwa zostanie przeprowadzona” – napisał. Przypomniał także, że w tym tygodniu Parlament Europejski jasno wyraził się na temat zmiany w ustroju polskich sądów. „Są one niezgodne z prawem europejskim i nieodwracalnie osłabiają pozycję Polski na Zachodzie” – pisał.

Stanowisko Komisji Europejskiej przedstawiał w środę jej wiceprzewodniczący Frans Timmermans. Przekazał, iż unijni komisarze zdecydowali się na debatę o wydarzeniach z ostatniego tygodnia w Polsce. Dyskusja na ten temat odbędzie się w przyszłym tygodniu. Timmermans oświadczył, że Komisja jest bliska uruchomienia artykułu 7 unijnych traktatów. Procedura ta wiąże się z wymierzeniem sankcji przeciwko jednemu z krajów członkowskich. Komisja Europejska wyraziła „głębokie zaniepokojenie” zmianami w polskim sądownictwie, które jej zdaniem „zagrażają niezależności sądów”.

Jaka jest stawka?

Artykuł 7. Traktatu o Unii Europejskiej mówi o tym, że na uzasadniony wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub Komisji Europejskiej, Rada UE, stanowiąc większością czterech piątych swych członków po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego, może stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez państwo członkowskie wartości UE. W takim przypadku zostaje uruchomiona trzystopniowa procedura, która jest zakończona nałożeniem sankcji.

Owe sankcje mogą polegać m.in. na zawieszeniu wobec państwa członkowskiego niektórych praw wynikających z traktatów, łącznie z prawem do głosowania przedstawiciela rządu danego państwa w Radzie UE. Aby na państwo członkowskie zostały nałożone sankcje wymagana jest jednomyślność, z uzyskaniem której może być problem.