Polscy naukowcy idą na wojnę z kleszczami. Co mają w planach?
Pomysł współdziałania środowiska naukowego w walce z zakażeniami odkleszczowymi zawiązano pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk. Inicjatorem projektu jest prof. dr hab. Janusz Boratyński, kierownik Laboratorium Chemii Biomedycznej Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN.
– Temat ochrony przed kleszczami jest stale aktualny, a zwiększające się zagrożenie chorobami odkleszczowymi wymaga podjęcia zdecydowanych działań, prowadzących do ograniczenia zakażeń – informuje Polska Akademia Nauk na swojej stronie internetowej.
Według założeń interdyscyplinarny zespół będzie służył koordynacji badań i przedsięwzięć organizacyjnych. Jak tłumaczą naukowcy, chodzi o uzyskanie efektu synergii, by poprzez wzajemne konsultacje doprowadzić do maksymalnego skrócenia czasu potrzebnego na osiągnięcie celu – rozwiązania problemów wywoływanych przez kleszcze. „W tej inicjatywie kluczowe jest miejsce dla partnerów społecznych, jak na przykład Stowarzyszenia Chorych na Boreliozę” – czytamy w komunikacie PAN.
Plan działania ekspertów
Przykładowe zadania obejmą między innymi: badania nad biologią kleszczy; stworzenie doustnych szczepionek służących powstrzymaniu łańcucha zakażeń w naturalnym środowisku dzikich zwierząt; badania i ograniczenie populacji gryzoni na miejskich terenach rekreacyjnych; badania immunologiczne; prace nad wiarygodnymi testami diagnostycznymi.
Jak podaje PAN, choroby odkleszczowe to „ważny problem społeczny, medyczny, naukowy i gospodarczy”. Mimo że od odkrycia bakterii Borrelia burgdorferi - patogenu wywołującego boreliozę, jedną z chorób odkleszczowych, upłynęło ponad 30 lat, w ostatnich latach notuje się stały wzrost zakażeń. W 2015 r. odnotowano w Polsce 13 625 przypadków boreliozy, a w roku 2016 aż 21 220. Borelioza to nie jedyne zagrożenie. Przenoszone przez kleszcze patogeny wywołują także babeszjozę, kleszczowe zapalenie opon mózgowych, anaplazmozę oraz tularemię, których skutki są groźne dla ludzi i zwierząt.