Dwa tragiczne zdarzenia w Łodzi i Krakowie. Nie żyje 33-latek, ciężko ranny jest 30-letni mężczyzna
W sobotę na kwadrans przed rozpoczęciem meczu piłkarskiego przy al. Piłsudskiego w Łodzi do policjantów przeprowadzających interwencję przy ulicy Tunelowej przyprowadzono zakrwawionego mężczyznę, który miał na ciele trzy rany. 30-latka policjanci od razu przewieźli do szpitala, stan mężczyzny wciąż jest poważny. Policja wciąż ustala szczegóły zdarzenia.
Na razie zatrzymano 34-latka, którego funkcjonariusze napotkali przy ul. Konstytucyjnej - mężczyzna posiadał przy sobie etui po nożu, miał też na ubraniu liczne ślady krwi. 34-latek w chwili interwencji miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu śledczy będą ustalać czy i jaki związek miał ze zdarzeniem
W Krakowie małopolska policja poszukuje natomiast świadków tragedii, do której doszło na osiedlu Na Wzgórzach. Od ciosu nożem zginął tam 33-letni mężczyzna - informuje RMF FM. Dotychczas funkcjonariusze zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który jest podejrzewany o zaatakowanie 33-latka.