Mandaty dla kierowców wzrosną dwukrotnie
Ministerstwo Sprawiedliwości chce podwyższyć maksymalną kwotę mandatów z 500 do 1000 złotych, a grzywny za wykroczenie z pięciu do 15 tysięcy złotych. Nowe przepisy mają bardziej zdyscyplinować tych, którzy między innymi zakłócają porządek publiczny, niszczą mienie czy piją alkohol w niedozwolonych miejscach.
Jednak zmiany najbardziej odczują kierowcy. Policja już przygotowuje nowy taryfikator mandatów. - Nie zapominajmy, że 80 procent wszystkich mandatów dotyczy właśnie kierowców - mówi Mariusz Wasiak z Komendy Głównej Policji. - To nie oznacza, że wzrosną wszystkie sankcje, ale na przykład taryfikator przekroczenia prędkości trzeba będzie zmienić.
Zdaniem Mariusza Wasiaka, podwyższone powinny być kary za brak fotelika dla dzieci (teraz to kara 150 złotych), brak pasów (100 złotych), a także zajmowanie miejsca parkingowego dla osób niepełnosprawnych. Teraz policjant może za to ostatnie przewinienie ukarać mandatem od 20 do 500 złotych.
- To są w tym przypadku kary uznaniowe. Wszystko zależy od okoliczności zdarzenia. Na razie jednak nie jestem w stanie powiedzieć, o ile więcej trzeba będzie zapłacić za te wykroczenia, ale na pewno będzie drożej - tłumaczy Mariusz Wasiak.