Tragedia w Neapolu. Rodzina wpadła do solfatary siarkowej, zginęli na miejscu

Służby informują, że nie jest do końca jasne, co się wydarzyło, jednak świadkowie informują, że 11-letni chłopiec przekroczył barierki bezpieczeństwa, dlatego udali się za nim jego rodzice. Wtedy podstawa krateru miała się zapaść i cała trójka wpadła około 1,5 metra pod ziemię.

Nie wiadomo, czy śmierć spowodowana była oparami gazowymi, czy samym upadkiem. Poza barierką bezpieczeństwa pozostał jeszcze jeden syn ofiar – 7-latek. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Rodzina pochodziła z Turynu w północnych Włoszech.

Solfatara to rodzaj ekshalacji wulkanicznych umiarkowanie gorących (o temperaturze 100-300 st. C). Składają się głównie z przegrzanej pary wodnej, dwutlenku węgla i siarkowodoru, z którego wytrąca się nieraz duża ilość siarki. Zazwyczaj towarzyszą wulkanom drzemiącym i wygasającym.