Co najmniej 25 osób spłonęło we śnie. „Jeden z najtragiczniejszych pożarów w ciągu ostatnich 20 lat”
Ogień zaczął rozprzestrzeniać się w budynku mieszczącym się w stolicy Malezji w godzinach porannych. – Potwierdzone ofiary śmiertelne to 23 uczniów i dwójka opiekunów – poinformował w rozmowie z AFP Khirudin Drahman, który dowodził ekipą ratunkową. – Sądzę, że to jeden z najtragiczniejszych pożarów w kraju w ciągu minionych 20 lat. Ciężko zrozumieć śmierć tak wielu osób – podkreślił.
Z informacji podawanych przez policję wynika, że ofiarami byli w większości uczniowie w wieku 13-17 lat. BBC podkreśla, że muzułmańska szkoła, której adepci uczą się znajomości Koranu, oferuje możliwość zakwaterowania. Dlatego też jej podopieczni w nocy znajdowali się na terenie placówki – ogień zastał ich we śnie. Na zdjęciach, które publikują media, widać, że mieszcząca się na górnym piętrze szkoły sypialnia została doszczętnie spalona – z łóżek pozostały jedynie szkielety.
BBC podaje, że poza ofiarami śmiertelnymi, wiele osób odniosło obrażenia, które kwalifikowały je do pobytu w szpitalu. Malezyjskie władze już wcześniej alarmowały, że w prywatnych szkołach religijnych, nieregulowanych państwowym prawem, może dochodzić do nieprzestrzegania reguł bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Lokalne media podkreślają, że od 2015 roku w podobnych instytucjach doszło do ponad 200 pożarów.