Zagraniczny kurs angielskiego dla urzędników Szyszki za 400 tys. zł. „Muszą mieć kompetencje”

Dodano:
Jan Szyszko Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Kostuś w interpelacji poselskiej zapytał o koszt kursu językowego, który mają przejść urzędnicy z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

„Czy koszt przeszło 400 tys. zł za kurs językowy nie budzi wątpliwości Ministerstwa Środowiska w kwestii racjonalnych wydatków na tego typu działania?” – pytał w swojej interpelacji poseł PO Tomasz Kostuś. Portal polsatnews.pl podaje, że politykowi opozycji 7 września odpowiedział wiceminister środowiska Mariusz Gajda. „Pracownicy NFOŚiGW, zwłaszcza wykonujący zadania z zakresu wydatkowania środków pochodzących z funduszy zagranicznych, muszą posiadać stosowne kompetencje językowe, by skutecznie i efektywnie wykonywać swoje zadania” – poinformował. Jego zdaniem samo działanie polegające na delegowaniu pracowników na szkolenia językowe za granicą nie powinno co do zasady budzić wątpliwości w kwestii jego racjonalności.

Koszt podróży do Wielkiej Brytanii i z powrotem, czyli koszt biletów lotniczych, pracownik NFOŚiGW będzie opłacał z własnych środków. Wartość całkowita przedmiotu umowy zawartej z wykonawcą na przygotowanie, zorganizowanie i przeprowadzenie indywidualnych szkoleń językowych w Wielkiej Brytanii dla pracowników NFOŚiGW wynosi nie więcej niż 397 tys. zł brutto.

Kostuś pytał również, dlaczego taki kurs dla urzędników musi odbywać się w Wielkiej Brytanii. Wiceminister odpowiedział, że „udział w jednostkowym szkoleniu zagranicznym ma na celu intensywne doskonalenie umiejętności języka angielskiego dla osób zaawansowanych, bezpośrednio zaangażowanych w przedsięwzięcia finansowane z programów zagranicznych”.

Źródło: polsatnews.pl, sejm.gov.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...