Aresztowano ośmiu Arabów. Płacili za fikcyjne małżeństwa z nieletnimi
Indyjska policja aresztowała ośmiu Arabów posądzanych o płacenie tysięcy dolarów pośrednikom za aranżowanie fikcyjnych małżeństw z nieletnimi dziewczętami, które tak naprawdę miały być wykorzystywane do czynności seksualnych. Pięciu mężczyzn pochodzących z Omanu oraz trzech z Kataru zostało zatrzymanych w mieście Hyderabad, gdzie wcześniej policja aresztowała zamożnych „seksturystów” poszukujących tak zwanych żon na jeden miesiąc. Seks i małżeństwo z nieletnimi traktowane są w Indiach jako przestępstwa seksualne. Mężczyźni zostali oskarżeni o oszustwa, gwałty i niewolnictwo.
− Osiem nieletnich dziewcząt zostało zabranych z hosteli w całym mieście. Aresztowano także pięciu pośredników, trzech duchownych oraz czterech właścicieli hosteli zamieszanych w sprawę – powiedział V Satyanarayana, zastępca komisarza policji. Poinformował także, że Arabowie płacili od 4,5 do 15,5 tys. dolarów pośrednikom za aranżowanie krótkotrwałych małżeństw. W wykonywaniu obrządków pomagali im duchowni. V Satyanarayana wyraził wątpliwość, czy oskarżeni chcieli zabrać nieletnie ofiary na Bliski Wschód.
W zeszłym miesiącu indyjska minister Maneka Gandhi nalegała, aby zagraniczne służby odnalazły 16-latkę wywiezioną na Bliski Wschód przez 65-letniego Omańczyka, który pośredniczył w małżeństwie kontraktowym. Oskarżony „ożenił się” z dziewczynką w maju w Hyderabad po zapłaceniu 8 tys. dolarów pośrednikom i rodzinie, która później pomogła zorganizować podróż do Muscat. Matka dziewczynki złożyła skargę na policji, gdy zrozpaczona ofiara zadzwoniła do niej. Ojciec, wuj i ciotka dziewczynki zostali później aresztowani.
Działalność gangów nastawiona jest na ubogie rodziny z Hyderabad. Przestępcy obiecują im gotówkę w zamian za zgodę na małżeństwa kontraktowe dziewcząt ze starszymi, zamożnymi mężczyznami.