40-letni Polak zginął w wypadku na autostradzie w Belgii
Dodano:
40-letni kierowca z Polski zginął w wypadku samochodowym na autostradzie w belgijskim Zandhoven. Do zdarzenia doszło z winy Polaka.
Prowadzony przez polskiego kierowcę samochód wjechał z w tył ciężarówki, która stała w korku. Kierowca zbyt późno zauważył auta stojące i nie zdążył przed nimi wyhamować. Przyczyną tego było prawdopobnie rozkojarzenie spowodowane korzystaniem z telefonu. Ratownicy, którzy wydobyli jego ciało z pojazdu, znaleźli je z telefonem zaciśniętym w ręku.
Źródło:
X-news