Ukraińscy górnicy zablokowali przejście graniczne z Polską
Ukraińscy górnicy z wołyńsko-lwowskiego zagłębia węglowego z kopalni w Nowowołyńsku żądają, aby wypłacono im zaległe pensje. W ramach protestu nie przepuszczają TIR-ów na trasie między Kijowem a Warszawą. Około siedemdziesięciu osób maszeruje w tę i z powrotem po przejściu dla pieszych. W ten sposób zablokowano drogę dojazdową do przejścia granicznego Dorohusk-Jagodzin. Na początku uczestnicy demonstracji nie pozwalali na przejazd wszelkich pojazdów, ale na wniosek policji częściowo ustąpili i udrożnili drogę autom osobowym. Samochody ciężarowe stoją w kolejce. Służby graniczne zalecają wybór innych przejść granicznych.
Protest wyznaczył przewodniczący Niezależnego Związku Zawodowego Górników Ukrainy Mychajło Wołyniec. Jego zdaniem wołyńscy górnicy w zeszłym tygodniu otrzymali tylko niepełne wynagrodzenie za lipiec. Rok temu odbyła się podobna akcja, która miała takie samo podłoże.