PiS ma problem z dekoncentracją mediów. „Ustawa na razie odłożona”

Dodano:
Elżbieta Kruk Źródło: Newspix.pl / Jacek Herok
Elżbieta Kruk z PiS w Polskim Radiu 24 poinformowała, że ustawa dotycząca dekoncentracji mediów została na razie odłożona.

– Ustawy ws. sądownictwa zablokowały prace dotyczące innych, bardzo istotnych i potrzebujących pilnego wprowadzenia w życie reform, choćby reform medialnych – powiedziała Elżbieta Kruk. Przedstawicielka Rady Mediów Narodowych przekonywała, że układ kapitałowy na rynkach medialnych w Polsce, czyli dominacja na wielu z nich kapitału zagranicznego, jest kuriozum, które nie występuje w krajach suwerennych. – Nie ma też tak, by oglądalność badał jeden podmiot i to zagraniczny. Wszyscy mają swoje podmioty – dodała.

Kruk zauważyła ponadto, że mówiąc o kwestii dominacji kapitału zagranicznego na rynkach medialnych w Polsce zapominamy, że to jest również drenowanie pieniędzy z tych rynków. – To miliardy złotych wytransferowane z Polski w kolejny sposób – podkreśliła.

„Musimy dążyć do tego, by media w Polsce były polskie”

Sprawa dekoncentracji mediów to temat, który często wraca i jest komentowany przez przedstawicieli partii rządzącej. – Jest wielka sprawa mediów. W Polsce mamy zupełnie nieprawidłową, także w sensie gospodarczym, rynkowym sytuację w mediach. Różne grupy, koncerny kontrolują całe rynki. To jest wszędzie na świecie regulowane w państwach demokratycznych i to powinno być uregulowane także w Polsce. Jeżeli ktoś sądzi, że to będzie oznaczało, że się jakoś radykalnie zmieni na naszą korzyść sytuacja w mediach, to się myli. Tak nie będzie, ale nie będzie tego, co jest dzisiaj, bo to stan pod wieloma względami – także z punktu widzenia gospodarczego – bardzo ale to bardzo szkodliwy – tłumaczył Jarosław Kaczyński na niedawnym zjeździe klubów „Gazety Polskiej”.

Prezes PiS podkreślił, że „oczywiście metodami takimi które są zgodne z regulacjami europejskimi i zgodne z prawem rząd musi dążyć do tego, żeby media w Polsce były polskie”. – Różne i wiadomo, że w większości będą lewicowe, bo tak jest właściwie we wszystkich krajach. Jeżeli my jesteśmy formacją prawicową, to zawsze większość mediów będziemy mieli przeciwko sobie. Z tym się trzeba liczyć. Mamy cięższe warunki pracy niż nasi konkurenci, ale musi być to jednak w ramach jakiejś przyzwoitości, tego rodzaju regulacji, które – powtarzam – są w Europie i nie tylko przyjęte – wyjaśnił.

Źródło: Polskie Radio 24, Wprost.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...