Zakończyło się spotkanie ws. dialogu polsko-izraelskiego. „Nasze perspektywy są odrębne”

– Rozpoczęliśmy dialog, a to zawsze służy uspokojeniu. Wszyscy czekamy na decyzję Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nowelizacji ustawy o IPN – przekazał w rozmowie z dziennikarzami w Jerozolimie Bronisław Wildstein. Jak dodał, „perspektywa Izraela i Polski jest odrębna”. Mówił ponadto, że strona izraelska obawiała się kwestii badań naukowych w kontekście ustawy o IPN.

Wildstein poinformował ponadto, że pojawił się postulat, aby utworzyć „pewne ramowe instytucje, które umożliwiłyby m.in. kontakt historyków ze sobą”. – Obecnie mieszkańcy Izraela nie za dobrze wiedzą, co naprawdę działo się w Polsce w czasie drugiej wojny światowej. Rozmawialiśmy o tym, że powinna powstać jakaś ramowa instytucja, która działałaby na rzecz zbliżenia naszych perspektyw – przekazał.

Przypomnijmy, 1 lutego szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk poinformował o utworzeniu nowego ciała, które ma zaradzić narastającemu konfliktowi pomiędzy Polską i Izraelem. Z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego i po rozmowie z premierem Benjaminem Netanjahu, powstał zespół do spraw dialogu prawno-historycznego. Jego pracami kieruje wiceminister spraw zagranicznych Bartisz Cichocki. W skład grupy odpowiadającej za porozumienie z Izraelem wchodzą ze strony polskiej: wiceprezes IPN Mateusz Szpytma, wiceszef Muzeum II Wojny Światowej Grzegorz Berendt, dyrektor Departamentu Prawnego KPRM Armen Artwich oraz Bronisław Wildstein.