Były antyterrorysta oskarżony o porwania dla okupu

Dodano:
Policja, aresztowanie, kajdanki, przestępca / Fotolia.pl / Autor: monartfoto
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach oskarżyła Dominika G. i Janusza S. o to, że pod pozorem policyjnego zatrzymania, porwali i usiłowali porwać Piotra U., żeby zmusić go zapłaty okupu w zamian za uwolnienie.

Pierwsze porwanie dla okupu

Prokurator ustalił, że 9 kwietnia 2013 roku spod bloku w Częstochowie, gdzie mieszkał pokrzywdzony Piotra U., oskarżony Dominik G. – podając się za funkcjonariusza ówczesnego Centralnego Biura Śledczego, pod pozorem policyjnego zatrzymania, porwał, a następnie przetrzymywał pokrzywdzonego jako zakładnika, w celu zmuszenia go do zapłaty okupu w zamian za uwolnienie. Działanie sprawców połączone było ze szczególnym udręczeniem zakładnika. Oskarżeni grozili mu pozbawieniem życia oraz używali wobec niego przemocy i spowodowali obrażenia ciała. Zakładnik został zwolniony przez sprawców po zapłaceniu okupu.

Usiłowanie porwania dla okupu

8 kwietnia 2014 roku – Dominik G., Tomasz H. i Jan S. – podjęli działania zmierzające do ponownego porwania Piotra U., w celu wymuszenia zapłaty okupu. Dominik G. usiłował zatrzymać pokrzywdzonego pod pozorem wykonywania czynności jako funkcjonariusz Policji, jednakże Piotr U. zdołał skutecznie uciec napastnikom.

Oskarżony pracował w Biurze Operacji Antyterrorystycznych KG Policji

Do 31 października 2017 roku Dominik G. pozostawał w czynnej służbie policyjnej – obowiązki służbowe wykonywał w Biurze Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji w Warszawie. Wcześniej był funkcjonariuszem Komendy Stołecznej Policji w Warszawie oraz Biura Ochrony Rządu.

Drugi z oskarżonych – Jan S. jest osobą wielokrotnie karaną, czynów zarzuconych aktem oskarżenia dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa.

Obaj oskarżeni są tymczasowo aresztowani. Grozi im do 25 lat pozbawienia wolności.

Sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Częstochowie.

Źródło: pk.gov.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...