Nicolas Sarkozy złoży kolejne zeznania. Usłyszy zarzuty?
Francuskie media informują, że ponowne przesłuchanie oznacza, iż śledczy uznali, że wczorajsze zeznania są niewystarczające. Pojawiają się głosy, że Nicolas Sarkozy może usłyszeć zarzuty nielegalnego finansowania kampanii wyborczej i korupcji.
Nicolas Sarkozy miał przyjąć 50 milionów euro od reżimu Muammara Kaddafiego. Informacje o tym przekazał wcześniej syn zmarłego libijskiego dyktatora i francuskiego biznesmena Ziada Takieddine'a. Sarkozy wielokrotnie zaprzeczał, jakby miał przyjąć pieniądze z Libii. Według „Le Monde” były prezydent Francji jest po raz pierwszy przesłuchiwany w tej sprawie, mimo iż śledztwo w tej kwestii toczy się od 2013 roku.
W marcu 2011 roku Saif al-Islam Kaddafi, syn zmarłego dyktatora, przekazał w rozmowie z Euronews, że „Sarkozy musi oddać pieniądze, kóre przyjął z Libii, aby sfinansować swoją kampanię wyborczą”. – Sfinansowaliśmy jego kampanię wyborczą, mamy na to dowód – mówił. Z kolei Takieddine twierdzi, że w latach 2006-2007 dostarczył trzy walizki wypełnione gotówką Sarkozy'emu.
Sarkozy był prezydentem Francji od 2007 do 2012 roku.