Eurowizja 2018. Netta mogła złamać regulamin. Zostanie zdyskwalifikowana?
Reprezentantka Izraela wygrała 63. Konkurs Piosenki Eurowizji. Netta Barzilai zwyciężyła dzięki piosence o tytule „Toy”. Netta Barzilai w głosowaniu jurorów zajęła 3. miejsce, ale o zwycięstwie zdecydowały głosy widzów, którzy uznali, że jej utwór był najlepszy. Zwycięstwo artystki z Izraela oznacza, że w 2019 roku impreza prawdopodobnie odbędzie się w Jerozolimie.
Po tym, jak ogłoszono, że Netta została zwyciężczynią, artystka pełna emocji wyszła na scenę, podziękowała za głosy i powiedziała: "Za rok w Jerozolimie!". Te słowa oburzyły część fanów konkursu, którzy zwracają uwagę na to, że Eurowizja jest konkursem apolitycznym, a Netta swoją wypowiedzią mogła złamać regulamin konkursu.
Jerozolima od lat jest przedmiotem sporu między Izraelem a Palestyńczykami. Organizacja Narodów Zjednoczonych i większość państw nie uznają Jerozolimy jako stolicy Izraela. W grudniu 2017 Prezydent Donald Trump oficjalnie uznał Jerozolimę za stolicę Izraela i wydał Departamentowi Stanu polecenie rozpoczęcia procedury przenoszenia amerykańskiej ambasady do tego miasta, na mocy uchwalonej w 1995 ustawy o ambasadzie w Jerozolimie. W tym samym miesiącu taką samą decyzję ogłosił prezydent Gwatemali Jimmy Morales.