Janina Ochojska niewpuszczona do Sejmu. „Takie zasieki pamiętam z Sarajewa”

Dzisiaj rano pisaliśmy o tym, że Janina Ochojska dostała od marszałka Marka Kuchcińskiego odmowę na wejście do Sejmu. Prezes Polskiej Akcji Humanitarnej chciała wesprzeć protestujących tam rodziców dzieci niepełnosprawnych. Zapowiedziała, że około godz. 13:30 pojawi się pod szlabanem przed gmachem parlamentu. Portal 300polityka.pl donosi, że słowa dotrzymała, ale do Sejmu jej nie wpuszczono.

„Oblężony” Sejm

– Ja pamiętam takie zasieki, ale nie z rąk, tylko z różnych barier, kiedy próbowaliśmy się dostać do oblężonego Sarajewa. Do Sejmu, okazuje się, że jest tak oblężony, nie sposób się dostać – powiedziała Ochojska w rozmowie z dziennikarzami.

Prezes PAH powiedziała, że jest jej „przykro”. – Jestem obywatelką Polski, patriotką, osobą niepełnosprawną i uważam, że mam prawo wejść do tych ludzi i powiedzieć im: słuchajcie, niepełnosprawność to jest tylko coś, co się przydarza, z tym można żyć. Ale żeby można było z tym żyć, trzeba walczyć o swoje prawa. I o te prawa dzisiaj walczymy i chciałabym móc to robić razem z tymi ludźmi, ale niestety uniemożliwiono mi to – stwierdziła Ochojska.

Protest w Sejmie

Protest niepełnosprawnych i ich rodziców trwa w Sejmie od 18 kwietnia. W środę 9 maja Sejm przyjął ustawę o podniesieniu renty socjalnej o 165 złotych. Teraz świadczenie będzie więc wynosić 1030 złotych. Nadal natomiast nie ma decyzji ws. realizacji drugiego postulatu protestujących w Sejmie: chodzi o przyznanie niepełnosprawnym dodatku rehabilitacyjnego w wysokości 500 złotych.

Ograniczony dostęp do Sejmu

Przypomnijmy, że Kancelaria Sejmu wstrzymała wydawanie jednorazowych przepustek. Z tego powodu dostęp do gmachu parlamentu jest mocno ograniczony dla dziennikarzy, ale również dla wycieczek i ekspertów, którzy do tej pory brali udział w posiedzeniach sejmowych komisji. Zmiana zasad wstępu na teren kompleksu sejmowego obowiązuje od środy 25 kwietnia. Niedawno głośno było o tym, że do Sejmu nie wpuszczono uczestniczki Powstania Warszawskiego Wandy Traczyk-Stawskiej.