Krwawy finał narady talibów. Zginęło ponad 50 dowódców

Dodano:
Amerykański F-16 startujący z bazy w Bagram w Afganistanie Źródło: Flickr / U.S. Air Force/Tech. Sgt. Joseph Swafford
50 dowódców talibów zginęło w wyniku ostrzału artyleryjskiego w południowej prowincji Afganistanu w Helmand. Te informacje potwierdził rzecznik sił USA – podaje Reuters.

Szczegóły dotyczące operacji z zeszłego tygodnia pojawiły się w czasie, kiedy trwają walki w innych częściach Afganistanu. Talibowie rozpoczęli w zeszłym miesiącu swoją coroczną wiosenną ofensywę.

Z informacji przekazanych przez amerykańskie wojsko wynika, że 24 maja w dzielnicy Musa Qala w Helmand doszło do spotkania przywódców talibów z wielu afgańskich prowincji. – Uważamy, że spotkanie miało na celu zaplanowanie kolejnych działań – powiedział rzecznik sił USA w Afganistanie podpułkownik Martin O’Donnell. Dodał, że w wyniku ostrzału artyleryjskiego zginęło ponad 50 wysokich rangą dowódców talibów. –Z pewnością był to znaczący atak – przyznał Martin O’Donnell. Wspomniał, że talibowie z Farah niedawno grozili przejęciem kontroli nad stolicą regionu.

Talibowie: To propaganda

Talibowie nie zgadzają się z doniesieniami o ataku na przywódców i mówią o „propagandzie”. Twierdzą, że doszło do ostrzału, ale na obszarze zamieszkanym przez cywili, który nie miał żadnego związku z talibami. W wyniku ataku miało zginąć 5 osób. Trzy inne rzekomo zostały ranne.

Źródło: Reuters
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...