Premier broni Szydło i Rafalską oraz krytykuje opozycję: Wy państwo zwijaliście
Przypomnijmy, pod koniec kwietnia Platforma Obywatelska złożyła wnioski o wotum nieufności wobec Beaty Szydło oraz Elżbiety Rafalskiej. Największa partia opozycyjna argumentowała, że zarówno była szefowa rządu jak i minister rodziny, pracy i polityki społecznej są odpowiedzialne za protest opiekunów osób niepełnosprawnych w Sejmie. Dzisiaj Sejm debatuje nad wnioskami, a Mateusz Morawiecki stanął w obronie zarówno posłanek PiS jak i całego rządu.
„Wy państwo zwijaliście”
Premier podczas swojego wystąpienia powiedział, że „prawda o polityce społecznej jest taka, że my nie musimy jej bronić, nie musimy bronić dzieła minister Rafalskiej, bo to dzieło broni się samo”. Morawiecki powiedział także, że rząd pozyskał środki potrzebne na politykę społeczną dzięki wygranej z „mafiami podatkowymi”, przed którymi opozycja „rozciągała czerwone dywany”.
Morawiecki wspomniał także o tym, że program Rodzina 500 plus „zmienił życie polskich rodzin”, a jego rząd doprowadził do zwiększenia o 25 tys. liczby miejsc w żłobkach. – Wy państwo zwijaliście, a my państwo rozwijamy – powiedział w kierunku opozycji. W kontekście zawieszonego niedawno protestu osób niepełnosprawnych i ich opiekunów szef rządu powiedział, że PiS będzie zmieniać system „dla dobra osób niepełnosprawnych”. Później premier po raz kolejny zaatakował opozycję. – Zabraliśmy pieniądze mafiom VAT-owskim, które hulały w waszych czasach i przekazaliśmy je Polakom – powiedział.
– Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaproponował program 500 plus. Wtedy premier Donald Tusk mówił: pokażcie, gdzie te pieniądze są zakopane. To my wam pokazaliśmy, gdzie one są zakopane. Nie tylko pokazaliśmy, ale i odzyskaliśmy dla polskiego społeczeństwa i przekazaliśmy ludziom – powiedział Mateusz Morawiecki, zwracając się do opozycji podczas sejmowej debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla Beaty Szydło i Elżbiety Rafalskiej.
Premier przemawiając zwracał się do posłów Platformy Obywatelskiej, którzy złożyli wniosek. – Napisaliście we wnioski, że program ten dzieli Polaków. – To znaczy, że co? Jak zabierzecie ten program, to wtedy się połączą wszyscy w biedzie bez tego programu? O to wam chodzi? – zwracał się do polityków PO. – Nie zabierajcie tego programu Polakom, jest on dla Polaków bardzo potrzebny i jest fundamentem naszej polityki na przyszłość – podkreślił.
PSL za odwołaniem Szydło
– Nie ma kompetencji, nie ma resortu, nie ma działań, nie ma decyzji, nie ma pomocy dla innych – wyliczał mówiąc o sześciu miesiącach Beaty Szydło na stanowisku wicepremiera Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef PSL przemawiał w Sejmie podczas debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla byłej premier i Elżbiety Rafalskiej.
Prezes PSL pytał też obecnego premiera, dlaczego był doradcą Donalda Tuska, skoro uważa, że 8 lat rządów PO-PSL były złe i haniebne. – Zapomniał wół, jak cielęciem był – grzmiał Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem nie należy się dziwić, że Szydło przez 40 dni nie spotkała się z protestującymi w Sejmie niepełnosprawnymi. – Po co miała przyjść? Jak nic nie mogła zrobić jako premier, to jako wicepremier co mogłaby zrobić? – pytał.
Szydło: Za PiS stoją czyny i fakty
– Za PiS stoją czyny i fakty, których państwo nie zakrzyczycie – broniła się przed zarzutami opozycji wicepremier Beata Szydło. – Na próżno szukać dzisiaj projektów ustaw, propozycji merytorycznych z państwa strony, poświęconych polityce społecznej – zwróciła się do polityków opozycji. – Pytanie kolejne: czyje interesy wy tak naprawdę reprezentujecie, skoro tak ciągle nas wściekle atakujecie? Atakujecie nas wściekle, bo boicie się rządu PiS i pytanie właśnie, czyje interesy reprezentujecie? Ponieważ my reprezentujemy interesy Polaków i dla Polaków pracujemy – mówiła do adwersarzy.