Schetyna poza Czarzastym dogaduje się z lewicowymi działaczami
Grzegorz Schetyna chce porozumienia przed wyborami z lewicą, a dokładniej z regionalnymi działaczami lewicy. Bo z jej przewodniczącym szef Platformy Obywatelskiej nie zdołał znaleźć wspólnego języka. – Schetyna robi to poza Czarzastym. Kilku z działaczy lewicy zdecydowało się by startować z koalicyjnych list opozycji we Wrocławiu – opowiada lewicowy polityk.
Kilka tygodni temu pisaliśmy, że między Włodzimierzem Czarzastym a Grzegorzem Schetyną doszło do rozmowy, podczas której miała paść propozycja by SLD poprało w wyborach na prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Tak się jednak nie stało i Sojusz po kilku próbach znalezienia swojego kandydata wystawił Andrzeja Celińskiego. Co poróżniło Grzegorza Schetynę i przewodniczącego SLD? – Czarzasty nie chciał kandydować z koalicyjnej listy, która proponował Schetyna, dlatego do porozumienia nie doszło – zdradza lewicowy polityk.