ONR patroluje plaże w Rimini. Pod hotelem Polaków zorganizowano protest

Dodano:
Patrol ONR w Rimini Źródło: X / ONR1934
Grupa członków Obozu Narodowo-Radykalnego pojechała do Włoch, aby patrolować plaże w Rimini. Przeciwko akcji protestują włoskie feministki.

Grupa członków Obozu Narodowo-Radykalnego pojechała do Włoch, aby patrolować plaże w Rimini. To właśnie w tym miejscu przed rokiem doszło do ataku na polskich turystów. O swojej akcji przedstawiciele Obozu Narodowo-Radykalnego poinformowali na Twitterze. „Jesteśmy w miejscu gdzie rok temu imigranci napadli i zgwałcili naszych rodaków. Zaczynamy patrolowanie plaż w Rimini” – napisano. Wcześniej członkowie organizacji wzięli udział w konferencji Europa Awake. W patrolowaniu plaż pomaga im zaprzyjaźniona włoska organizacja Forza Nuova.

Członkowie ONR podkreślają, że pojechali do Włoch właśnie na zaproszenie Forza Nuova (organizacji o charakterze nacjonalistycznym i neofaszystowskim, która jest członkiem Europejskiego Frontu Narodowego). We wpisach na Twitterze twierdzą, że lokalni mieszkańcy oraz turyści są bardzo zadowoleni z powodu patroli na ulicach i plażach Rimini.

Okazuje się jednak, że nie wszyscy podzielają entuzjazm narodowców. Przeciwko działaniom ONR i Forza Nuova protestowała lokalna organizacja broniąca praw kobiet. Przed hotelem, w którym mieszkają narodowcy odbyła się pikieta kobiet, które podkreślały, że nie chcą być bronione przez nacjonalistów. – Gwałt nie ma rasy, nie ma narodowości, może się zdarzyć wszędzie – tłumaczyła jedna z organizatorek pikiety. We wpisie na Facebooku grupa Non Una Di Meno wskazywała, że ONR i FN pod pozorem ochrony kobiet szerzą rasistowską propagandę. Jedna kobiet stwierdziła na Facebooku, że Włoszki nie chcą być gwałcone przez kogokolwiek, nie tylko przez migranta, dlatego inicjatywa ONR jest bezsensowna.

Źródło: Gazeta.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...