Kenia. 10 zagrożonych czarnych nosorożców zginęło w wyniku zaniedbań
Gdy pierwsze osiem osobników padło, rozpoczęło się śledztwo prowadzone przez kenijską policję. Z autopsji wynika, że śmierć nosorożców była wynikiem niedopatrzenia ze strony biologów. Woda w ich nowym siedlisku była zbyt słona, co przełożyło się na stan zdrowia osobników. Mimo że zebrane wcześniej próbki wody sugerowały, że jest ona zbyt nasycona solą, ustalenia zignorowano. Bezpośrednią przyczyną śmierci zwierząt były: odwodnienie, bakteryjne zapalenie górnych dróg oddechowych i skurcze żołądka. Minister turystki i środowiska za zaniedbania i słabą komunikację obwinia rządowych oficjeli.
Zwierzę, które przeżyło przeprowadzkę, zostało zaatakowane przez lwa i znajdowało się pod opieką weterynarzy. Jeszcze trzy nosorożce miały zostać przeniesione do nowego siedliska, lecz w świetle ostatnich ustaleń wstrzymano ten proces.
Z szacunków wynika, że na całym świecie żyje 5,5 tys. czarnych nosorożców. Wszystkie znajdują się w Afryce, 750 z nich w Kenii. Stałą praktyką jest przenoszenie części zwierząt z populacji o dodatnim przyroście naturalnym, tak by zwiększyć częstość ich występowania.