Strajk pilotów Ryanaira. Przewoźnik odwołał ponad 100 lotów
W poniedziałek 30 lipca piloci Ryanaira w Niemczech dużą większością głosów przyjęli decyzję o strajku. W minionym tygodniu strajkowali piloci w Dublinie oraz personel pokładowy we Włoszech, w Hiszpanii, Portugalii i Belgii. Strajkujący piloci domagają się m.in. bardziej transparentnego systemu awansów i transferów oraz wyższych płac.
Piloci Ryanaira ze Szwecji i Belgii poinformowali przewoźnika o strajkach zaplanowanych na 10 sierpnia. Jak podaje agencja Reutera, mogą do nich dołączyć także pracownicy linii z Niemiec i Holandii, co Ryanair potwierdza w oświadczeniu. Władze linii zaapelowały do związków zawodowych zrzeszających pilotów, by o planowanych strajkach zawiadamiały przynajmniej z 7-dniowym wyprzedzeniem. Wtedy linie będą miały czas na informowanie pasażerów o utrudnieniach, zaoferowanie lotów alternatywnych lub zwrot pieniędzy. Do porozumienia jednak nie doszło a piloci nie wycofali się ze strajku.
„Związki pilotów w Belgii wezwały do niepotrzebnego strajku w piątek 10 sierpnia, przez co zostaliśmy zmuszeni do odwołania 104 lotów z oraz do Belgii spośród ponad 2,4 tys. planowych lotów tego dnia w Europie” – poinformował Ryanair w oświadczeniu opublikowanym na Twitterze.
To nie jedyne utrudnienia, jakie czekają pasażerów 10 sierpnia. Przewoźnik poinformował, że tego dnia odwołane zostaną również 22 loty z oraz do Szwecji, a także 20 lotów z oraz do Irlandii. Jak dodano w komunikacie, podróżni zostali poinformowani drogą mailową lub SMS-em, że przewoźnik zaoferuje im alternatywne loty lub zostaną im zwrócone pieniądze za bilet.