Kompletnie pijany kierowca bez nóg jechał z protezą na ręce. Wpadł, bo zgubił drogę

Dodano:
Proteza nogi (zdj. ilustracyjne) Źródło: Fotolia / belahoche
Protezę, którą powinien mieć na nodze, mężczyzna trzymał w ręce. Wciskał nią gaz, hamulec i sprzęgło. Kierował samochodem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jakby tego było mało, auto nie było ubezpieczone. Policjanci z Lubina przyznają, że czegoś takiego jeszcze nie widzieli.

Dyżurny lubińskiej komendy został poinformowany, iż w jednej z miejscowości na terenie gminy Lubin, prawdopodobnie nietrzeźwy mężczyzna kierujący samochodem marki Ford zachowuje się agresywnie. Na miejsce niezwłocznie udał się patrol z ruchu drogowego. Funkcjonariusze, mimo iż z niejedną interwencją mieli do czynienia, zastali sytuację, z którą nigdy wcześniej się nie spotkali.

Kierujący mężczyzna, nie mając kończyn dolnych, zdecydował się na jazdę samochodem, który nie był przystosowany dla osób niepełnosprawnych. 62-latek dodatkowo był tak pijany, że zamiast na nogi, założył protezę na rękę i tak posługiwał się hamulcem, gazem i sprzęgłem. Jak ustalili policjanci, mężczyzna ten ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 3 lat. Po sprawdzeniu dokumentów prowadzonego samochodu, okazało się też, że nie jest ubezpieczony.

Jak ustalili policjanci, mężczyzna zatrzymał się i zapytał o drogę do domu. Osoby, które chciały mu pomóc wyczuły silną woń alkoholu. Udaremniły dalszą jazdę skrajnie nieodpowiedzialnemu kierowcy. Dzięki ich prawidłowej postawie i szybkiej reakcji policjantów, 62-latek nie ruszył w dalszą podróż, która w jego stanie mogła skończyć się tragedią. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało 2,58 promila.

Mieszkaniec powiatu polkowickiego odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a także niestosowanie się orzeczenia sądowego. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Policja
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...