Szykuje się rewolucja w McDonald's. Co się zmieni?
Przedstawiciele sieci restauracji McDonald's poinformowali, że we wszystkich lokalach na terenie Stanów Zjednoczonych zostanie wprowadzona zmiana w składzie części produktów wykorzystywanych do produkcji popularnych kanapek. Zmiany mają dotknąć wszystkie 14 tysięcy restauracji. Z komunikatu McDonald's wynika, że sieć chce zrezygnować z dodawania do posiłków sztucznych konserwantów, barwników oraz aromatów w produktach takich jak hamburger, cheeseburger, McDouble, Big Mac, Cheese Quater Pounder oraz w podwójnym Cheese Quater Pounder. Sieć zapewnia, że w bułkach nie znajdziemy również propionianu wapnia, który był stosowany dla dłuższego zachowania świeżości. To właśnie ten konserwant sprawiał, że nawet po dłuższym czasie na burgerach próżno było szukać pleśni.
To jednak nie koniec zapowiadanych zmian. Firma zapowiada, że do 2020 roku będzie zamawiać wołowinę do burgerów tylko i wyłącznie od tych dostawców, którzy będą uczestniczyć w programie zrównoważonego rozwoju. Z kolei do 2025 roku amerykański gigant ma całkowicie zaprzestać korzystania z jajek z chowu klatkowego. – To będzie ogromna zmiana na plus. Chcemy stworzyć nowego, lepszego McDonald's, który będzie dostosowany do wymagań współczesnych klientów i ich gustów kulinarnych – zapowiedział Chris Kempczinski, CEO sieci w Stanach Zjednoczonych.