Wezwana do rezygnacji Zdanowska mówi o „brudnej polityce, zamachu na Łódź”

Dodano:
Hanna Zdanowska w otoczeniu Katarzyny Lubnauer i Grzegorza Schetyny Źródło: Newspix.pl / Artur Marcinkowski / Fotonews
Wojewoda łódzki Zbigniew Rau zwrócił się do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. Wezwał ją do rezygnacji z kandydowania o fotel prezydenta. Zdanowska, która według sondaży nie ma w Łodzi konkurencji, nazywa jego słowa „brudną polityką”.

– Gdyby nie fakt, że jej kadencja dobiega końca, wszcząłbym postępowanie zmierzające do wygaszenia jej mandatu – stwierdził wojewoda łódzki, komentując sytuację prezydent Łodzi. – Zapoznałem się z ekspertyzami i z całą stanowczością mogę stwierdzić, że osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może w sposób trwały być wójtem, burmistrzem i prezydentem miasta – dodaje Rau.

Chodzi o sprawę kredytu, który Zdanowska wspólnie ze swoim partnerem wzięła przed laty. Sąd stwierdził, że chociaż kredyt został w pełni spłacony, to polityk poświadczyła w tym wypadku nieprawdę. Zanim wyrok zapadł, Państwowa Komisja Wyborcza zaakceptowała jednak kandydaturę Zdanowskiej. Rau zapowiada, że kiedy tylko prezydent Łodzi ponownie wygra wybory, on rozpocznie procedurę wygaszania jej mandatu.

Zdanowska: Zamach na Łódź

Hanna Zdanowska oświadczenie wojewody łódzkiego nazwała „zamachem na samorząd, zamachem na Łódź”. Jego twierdzenia o rzekomych głosach opinii publicznej wzywających ją do rezygnacji, traktuje jako „brudną polityczną grę”. – Głosy opinii publicznej poznamy przy urnach wyborczych. To będzie prawdziwy głos suwerena – zwraca uwagę. – Cel tej nagonki to wprowadzenie zamieszania wśród wyborców – ocenia.

Choć Zdanowska nie startuje z list PO, Grzegorz Schetyna i inni przedstawiciele tej partii pojawili się w środę 17 października Łodzi, aby wesprzeć jej kandydaturę. – Hanna Zdanowska jest członkiem Platformy Obywatelskiej, jest szefową regionu, jest członkiem zarządu krajowego i to się nigdy nie zmieni – oświadczył lider PO. – Wystąpienie wojewody to próba wpływania na wynik wyborów – dodawał.

– Powiedzmy politykom PiS, że tu jest Łódź, tu łodzianie decydują o tym, kto będzie prezydentem. Bardzo proszę wszystkich, żeby wstrzymali się od wszystkich form protestu. Apeluję do państwa za to o masowy, powszechny udział w niedzielnym głosowaniu. Niech to będzie nasz symbol przeciwstawienia się temu, co się dzieje: bezprawiu, łamaniu konstytucji, zamachowi na naszą Łódź – apelowała Hanna Zdanowska.

Źródło: Radio Zet
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...