Jaruzelska będzie kandydować na prezydenta Polski? „Niczego w życiu wykluczyć nie można”
Monika Jaruzelska została jedyną radną SLD – Lewicy Razem w Warszawie. Na antenie RMF FM skomentowała swój wyborczy sukces. – Jeszcze gdyby ktoś mi rok temu powiedział, że ja w jakikolwiek sposób wejdę do polityki, to byłabym mocno zdziwiona, zaskoczona. W tej chwili wydaje mi się to czymś dość abstrakcyjnym. Weszłam do Rady Miasta i na tym chcę się skupiać, a nie śnić jakimś snem o potędze – mówiła. Odniosła się również do krążących w kuluarach plotek, z których wynika, że w przyszłości miałaby zostać przewodniczącą Sojuszu Lewicy Demokratycznej. – Nie wydaje mi się, żeby moje ambicje szły w tym kierunku, żeby kierować partią. Partia ma swojego przewodniczącego – powiedziała Jaruzelska. Jednocześnie polityk nie wykluczyła, że w przyszłym roku będzie kandydować do Sejmu. Z kolei pytana, o to dlaczego nie chciała zostać prezydentem Warszawy, odpowiedziała jednoznacznie, że sama uważała, że nie ma do tego kompetencji.
Monika Jaruzelska kandydatką na prezydenta Polski?
Dziennikarz RMF FM przypomniał również słowa Leszka Millera, który stwierdził, że „Monika Jaruzelska powinna kandydować w wyborach w 2020 roku na prezydenta Polski”. – Nie wykluczam. Na razie nie zamierzam, ale oczywiście niczego w życiu wykluczyć nie można – mówiła Jaruzelska
Lewicowy światopogląd
Robert Mazurek pytał Jaruzelską o jej opinię na temat odbywającego się dzisiaj w niektórych szkołach „Tęczowego Piątku”. – Uważam że powinno mówić się na zajęciach o różnych orientacjach seksualnych i powinno się robić to w taki sposób, żeby nie budziło to agresji i było tolerancyjne (…) robienie fiesty z takich spraw, które dotyczą intymnego życia, budzi odwrotny skutek i napędza agresję – stwierdziła. – Teraz pewnie może być mi przylepiona twarz homofoba – dodała. Jaruzelska odniosła się także do problemu aborcji. Stwierdziła, że „jest zwolenniczką liberalizacji ustawy aborcyjnej, ale jednocześnie nie podoba jej się używanie w tym kontekście pewnych sformułowań np. »aborcja na życzenie«”.