Tęczowy Piątek wzbudza kontrowersje. O co chodzi w akcji?
Tęczowy Piątek to międzynarodowa akcja, która odbywa się w Polsce już po raz trzeci. Celem przedsięwzięcia jest sprawienie, by uczniowie i uczennice LGBTQI czuły, że „w szkole jest miejsce też dla nich”. Kampania Przeciw Homofobii informuje, że akcja w tym roku odbędzie się aż w 211 szkołach. Na szkolnych korytarzach zawisnąć miały tęczowe plakaty, a głównym tematem lekcji będzie akceptacja oraz otwartość na osoby LGBTQI.
Co na to MEN?
W związku z zaplanowanym wydarzeniem komunikat wydało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Resort podkreślił, że „obowiązkiem szkoły jest uzyskanie zgody rodziców na działalność stowarzyszeń i organizacji na terenie szkoły”. Dalej stwierdzono, że „jeśli rodzice wiedzą o tym, że dziecko w szkole uczestniczy w wydarzeniu niezgodnym z ich wartościami, mają oni prawo wyrazić swój stanowczy sprzeciw. W razie wątpliwości mają również prawo zgłosić się do kuratorium oświaty”.
„To rodzice mają prawo do decydowania o tym, jakie treści wychowawcze są przekazywane ich dzieciom w szkole. Treści te muszą być również zgodne z programem wychowawczo-profilaktycznym, uchwalanym przez radę rodziców. Szkoła musi przestrzegać prawa” – dodał resort.
Ojciec Rydzyk krytykuje Tęczowy Piątek
Tęczowy Piątek to inicjatywa, która nie wszystkim się spodobała. Swój sprzeciw wobec tego pomysłu wyraził m.in. ojciec Tadeusz Rydzyk, którego wypowiedź pojawiła się na stronie Radia Maryja. Redemptorysta przyznał, że jest „zszokowany” akcją, która ma zostać przeprowadzona. – Brak słów. Pytam się: Gdzie my jesteśmy? 100. rocznica odzyskania niepodległości ma być „tęczowa”, a nie „biało-czerwona”? – podkreślił duchowny. – Czy tego nas uczył Jan Paweł II? Czy taka będzie Polska? Gdzie są odpowiednie władze? W którym kierunku idziemy? Patrzmy! Rodzice, opiekunowie i nauczyciele, pilnujmy dobrego wychowania dzieci i młodzieży! Nie dajmy zniszczyć dzieci i młodzieży! – dodał.
Do piątkowego wydarzenia odniósł się na Twitterze również Wojciech Cejrowski.
Ordo Iuris sprawdza, czy naruszono prawo
Instytut Ordo Iuris zwraca uwagę, że „Tęczowy Piątek” może naruszać konstytucyjne prawa rodziców oraz prawo oświatowe. „Możliwość zapewnienia wychowania dzieci zgodnie z przekonaniami rodziców jest bowiem wprost zapisana w Konstytucji. Jednocześnie działalność na terenie szkoły stowarzyszeń, czy innych organizacji pozarządowych wymaga zgody rady rodziców” – czytamy na stronie instytutu, który wydał w tej sprawie oświadczenie.
Ulotki przed szkołami
W mediach społecznościowych można znaleźć więcej informacji, na temat przebiegu samej akcji. Na Twitterze pojawiło się zdjęcie ulotki, która ma przekonać, by nie brać udziału „w promowaniu dewiacji”. „Szkoła nie może prać głów uczniów homopropagandą” – wskazano. Jeden z uczniów poinformował, że za rozdawanie ulotek odpowiadają rzekomo przedstawiciele ONR.