Kukiz ostro skomentował wpis Jakubiaka. „Rodzisz czy zapładniasz?”
Dotychczasowy rzecznik ruchu Kukiz'15, Jakub Kulesza, ogłosił 26 października swoje przejście do partii Wolność. Skomentował to na Twitterze Marek Jakubiak. „Dziś z klubu Kukiz'15 wystąpił Jakub Kulesza, to drugi po Adamie Andruszkiewiczu mój synek sejmowy, który podjął taką decyzję. Widać nie nadają się na wegetację. Mam nadzieję, że o nich jeszcze usłyszymy. Całym sercem życzę Wam Panowie jak najlepiej, niech Wam się darzy” – napisał poseł Kukiz'15.
Wpis kandydata na prezydenta Warszawy w ostatnich wyborach samorządowych nie umknął uwadze lidera ruchu. „Marek! Idź za nimi, skoro im dobrze życzysz! Masz browary i układy w wojsku. Całe 30 tysięcy na kampanie w Warszawie wydałeś (czyli dwa razy mniej niż ja na ciebie w parlamentarnych). Powodzenia i Czuwaj, Żołnierzu Kuleszy i Andruszkiewicza” – napisał Paweł Kukiz. Kolejny komentarz muzyka był nieco kontrowersyjny. „Synek, znaczy jednego masz z Kornelem, a drugiego z Korwinem. Pytanie – ty rodzisz czy zapładniasz te piękne istoty” – dodał Kukiz.
Dlaczego Kulesza odszedł?
Transfer Kuleszy do partii Wolność oznacza, że klub Kukiz'15 zmniejszy się do 28 posłów. Tuż po wyborach liczył 42 parlamentarzystów. Kulesza mówił podczas konferencji prasowej w Sejmie, że „przeszkadza mu współpraca z osobą o nieciekawej, kryminalnej przeszłości jaką ma Dariusz Pitaś (wiceprezes Zarządu Krajowego Kukiz 15 – red.)”.
Polityk stwierdził, że „powodem nie są zatarte wyroki kryminalne, a fakt, iż Pitaś ma dalej kluczowy wpływ na ruch Kukiz'15, co pokazały wybory samorządowe”. – Zdaje sobie sprawę, że odchodząc z klubu Kukiz'15 kładę na szali przyszłość kariery politycznej. Natomiast chciałem zaznaczyć, że do polityki nie poszedłem dla kariery, tylko dla realizacji wolnościowych postulatów. Niestety, z uwagi na otoczenie, tych postulatów nie jestem w stanie realizować w Kukiz'15 i jedyną forma na skuteczne wdrażanie tych postulatów jest partia Wolność – powiedział Kulesza dodając, że „w jego opinii partia Wolność to jedyna możliwość budowania »wolnościowej nogi« w szerokim ruchu antysystemowym”.