95-latek obudził się podczas przygotowań do własnego pogrzebu. Rodzina była w szoku
Zgodnie z hinduistyczną tradycją, pogrzeb bliskiej osoby poprzedza szereg rytuałów. Tak było również w przypadku 95-letniego Budh Rama Gujjara. Po tym jak mężczyzna zemdlał we własnym domu, jego krewni wezwali lekarza. Ten orzekł zgon 95-latka. Zrozpaczona rodzina Hindusa rozpoczęła przygotowania do pogrzebu. Zaprzyjaźniony duchowny rozpoczął odprawianie rytuałów. Mężczyźni z rodziny na znak żałoby ogolili głowy na łyso. Bliscy szykowali również tradycyjną kąpiel ciała zmarłego.
W pewnej chwili 95-latek zaczął się poruszać, po czym się obudził. Jego bliscy nie mogli ukryć zaskoczenia tym, że mężczyzna jednak żyje. - To była najpiękniejsza chwila w moim życiu. Szczególnie w kontekście święta Diwali. Gdyby tata zmarł, nie obchodzilibyśmy go tak hucznie. W tym roku mamy jednak ogromne powody do radości - mówił 65-letni syn Rama Gujjara, Balu Ram.
Finalnie okazało się, że mężczyzna zanim zemdlał, odczuwał bóle w klatce piersiowej. Obecnie jego stan zdrowia jest dobry. Jak podaje Times of India, nadal nie udało się ustalić, na jakiej podstawie lekarz zdiagnozował śmierć mężczyzny.