Jest zgoda państw UE na umowę ws. Brexitu
O godzinie 9:30 w niedzielę 25 listopada rozpoczął się unijny szczyt, podczas którego podpisana miała zostać umowa z Wielką Brytanią dotycząca Brexitu. Po godzinie 10:00 szef Rady Europejskiej na Twitterze poinformował, że 27 państw członkowskich UE przyjęło Umowę Wyjścia i Deklarację Polityczną na temat przyszłości relacji pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią.
„Pozostaniemy przyjaciółmi”
Na wspólnej konferencji prasowej Donalda Tuska i Jean-Claude Junckera, szef Rady Europejskiej zapewnił, że „rada zatwierdziła porozumienie i ramy polityczne”, a także „potwierdziła determinację UE, by kontynuować jak najbliższą współpracę z Wielką Brytania po jej wyjściu z Unii”. – Niezależnie od tego jak to się skończy, jedna rzecz jest pewna – pozostaniemy przyjaciółmi do końca świata i jeden dzień dłużej – dodał Tusk.
Juncker przypomniał, aby nie zapominać, że ostatnie słowo należy do Parlamentu Europejskiego. – To jest najlepsze możliwe porozumienie. Wzywam tych, którzy mają je ratyfikować, by to zrobili. Nie będzie innego porozumienia – podkreślił.
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani podkreślił, że nie ma możliwości powrotu do tekstu porozumienia. Dodał, że Zgromadzenie w Strasburgu w lutym lub w marcu formalnie je potwierdzi.
Umowa, której dotyczy dzisiejszy szczyt, jest zwieńczeniem prawie dwuletnich negocjacji Brukseli z Londynem. W piątek 23 listopada informowaliśmy, że przedstawiciele Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii, osiągnęli porozumienie co do wstępnej treści umowy dotyczącej wspólnego funkcjonowania po Brexicie.
W sobotę premier Theresa May napisała list do obywateli Wielkiej Brytanii, wyjaśniając, dlaczego uważa, że opinia publiczna powinna poprzeć umowę ws. Brexitu. „Kiedy zostałam waszym premierem, Zjednoczone Królestwo właśnie głosowało za opuszczeniem Unii Europejskiej” – pisze May. „Od pierwszego dnia pracy wiedziałam, że mam jasną misję: uhonorowanie wyniku referendum i zapewnienie lepszej przyszłości dla naszego kraju poprzez wynegocjowanie dobrej umowy z UE. Podczas długich i skomplikowanych negocjacji, które miały miejsce w ciągu ostatniego półtora roku, nigdy nie straciłem z oczu tego obowiązku” – zapewniła.