4-miesięczny chłopiec został dotkliwie pobity. Stracił wzrok i nie rozwija się we właściwy sposób

Dodano:
Dziecko w szpitalu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pexels / rawpixel.com
Wiele wskazuje na to, że 27-letnia właścicielka działającej nielegalnie firmy zapewniającej tak zwaną „opiekę dzienną”, zostanie uznana za winną pobicia dziecka. Skatowany przez nią chłopiec stracił wzrok i ma problemy rozwojowe. Kobieta usłyszy wyrok w marcu.

27-letnia Paige Hatfield z Kansas prowadziła nielicencjonowaną firmę, która zapewniała tak zwaną „opiekę dzienną”. W styczniu 2017 roku miała brutalnie pobić czteromiesięcznego chłopca Kingstona Gilberta. Dziecko było pod opieką Hatfield zaledwie przez 11 dni.

Lekarze ze szpitala Children's Mercy, do którego Kingston został przewieziony, zdiagnozowali u dziecka „obrażenia głowy, które zostały spowodowane gwałtowną, nieprzypadkową, ekstremalną przemocą”. Specjaliści informowali, że „mózg chłopca krwawił w trzech różnych miejscach”. Prokuratorzy uznali, że to Hatfield skatowała czteromiesięczne dziecko.

Kingston przeżył. Spędził 18 dni na oddziale intensywnej terapii. Dwuletni dziś chłopiec jest niewidomy i ma poważne opóźnienia rozwojowe. Jego matka powiedziała, że bardzo trudno jest się jej pogodzić z diagnozą stawianą przez lekarzy. Z przeprowadzanych badań wynika, że chłopiec nigdy nie wróci do stanu, w którym był przed pobiciem.

W dniu pobicia 27-letnia Paige Hatfield zadzwoniła pod numer alarmowy 911, informując, że niemowlę wymiotowało. Hatfield zaprzecza, że dziecko zostało w jakikolwiek sposób pokrzywdzone w czasie, w którym było pod jej opieką. Usłyszy wyrok w marcu.

Źródło: Daily Mail
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...